tag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post7018987768019369555..comments2024-01-19T11:38:21.403+01:00Comments on Ilona Lisiecka - Saga rodzinna: ZNALEŹĆ SIEBIE ilona lisieckahttp://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comBlogger58125tag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-5417997502236293592013-01-10T22:00:00.229+01:002013-01-10T22:00:00.229+01:00To ja do Ciebie też przyjdę się ujawnić ,mnie na j...To ja do Ciebie też przyjdę się ujawnić ,mnie na jogę kusi pewna pani jest po 50 tce, ale kondycji i gibkości można jej pozazdrościć , ćwiczy jakieś dwa lata , więc jak ona dała radę , to myślę że tez podołam , jak co to poproszę i Ciebie o jakieś cenne rady .<br />Myślę o tym wrzuceniu na luz.ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-47278964387691754122013-01-10T21:38:57.486+01:002013-01-10T21:38:57.486+01:00Ilono, rolki są super - niniejszym się ujawniam;) ...Ilono, rolki są super - niniejszym się ujawniam;) - jeździłam sporo w mieście, teraz już nie, bo nie mam gdzie;) A joga jest wspa-nia-ła! Mam za sobą ponad 15 lat z jogą, potrafię niezłe rzeczy zrobić;) Nawrt myślałam kiedyś o zawodowstwie;)) Ale... już mi teraz nie wszystko wolno, żałuję, ale każde ograniczenie coś tam nowego otwiera;) Moja rada: wrzucić na luz, choć to się tylko tak łatwo mówi;)Kretowatahttps://www.blogger.com/profile/17787311396404627259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-84322112546594731552013-01-10T18:26:41.262+01:002013-01-10T18:26:41.262+01:00Trochę ćwiczę, teraz miałam przerwy z powodów różn...Trochę ćwiczę, teraz miałam przerwy z powodów różnych, ale może już od lutego zacznę na nowo. Jak będziesz miała potrzebę, to pytaj ;) Nie jestem wielkim ekspertem, ale coś tam więcej wiem :))<br /><br />Moja babcia powiedziałaby, że głodu Twoim brak ;) ale oczywiście zalezy, bo ja z naszego miejscowego baru też bym obiadów nie brała, bo wszystko jest za słone. Ale z trzebiatowskiego - bez wahania, w ciemno i nikt by nie marudził, że mało, czy niedobre.<br /><br />Przestrzeń - no właśnie.<br />L.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-51509268981165201272013-01-10T10:12:58.540+01:002013-01-10T10:12:58.540+01:00I tak zrobimy Olgo :)I tak zrobimy Olgo :)ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-76802428536046613492013-01-09T21:13:18.214+01:002013-01-09T21:13:18.214+01:00Łucjo jak zaczniesz jeździć to daj znać , jak Ci i...Łucjo jak zaczniesz jeździć to daj znać , jak Ci idzie.<br />Myślę że jak będę chodzić na jogę , to wytrwam , a jak nie to będzie znaczyło że dałam plamę , publicznie .<br />Ściskam serdecznie :)ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-72744200292386169722013-01-09T21:09:30.261+01:002013-01-09T21:09:30.261+01:00Inkwizycjo :)
Dania jednogarnkowe to bardzo dobry ...Inkwizycjo :)<br />Dania jednogarnkowe to bardzo dobry pomysł, muszę pogrzebać w przepisach,jeden nawet duży garnek , to jest to :)<br />Zwłaszcza jak ma wypalić projekt Kurnej Chaty , to potrzebny jest zdecydowanie podział obowiązków, tym bardziej że nie mam namyśli tylko kuchni , ale cały dom , ptaki , ogród .<br /><br />Pomyślałam o plakacie w wypożyczalni, myślę też o ulotkach ,wyłożę to wszystko na widocznym miejscu, oczywiście ja również mam zamiar się przyłączyć , ale o szczegółach nie będę pisała.<br /><br />Pamiętam pewne zdarzenie , było lato prawie 22lata wstecz, ja z moim przyszłym mężem idziemy , główną ulicą w naszym mieście , nagle zauważam chodzący szkielet psa , wychudzony , chudy , wielkie nieszczęście , nie był to mały piesek , ale taki biszkoptowy jak labrador , takiej wielkości , ale mieszaniec .<br />Wiem że miałam sukienkę w kwiaty , pies siedział na krawężniku , nawet nie zwracał uwagi na ludzi , nie wiem czy go pogłaskałam już nie pamiętam , ale wiem że wzięłam go na ręce , jakbym trzymała dziecko i zaniosłam go do domu , nie pamiętam i nie obchodziło mnie to czy ktoś się gapi czy nie.<br />Nie wiem jakie miała wcześniej życie , pewno złe, jakie miała z nami życie , krótkie ale z pewnością lepsze ,dostała na imię FIGA i była z nami prawie rok.<br />Jak patrzę na te zwierzęta u Ori , widzę Figi ,Kropki(następny był pies ze schroniska i tak dostał tam na imię )<br />Masz rację dzieci są bardziej wrażliwe niż my dorośli ......<br />ŚCISKAM CIĘ :)ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-71854113178017771842013-01-09T20:54:33.831+01:002013-01-09T20:54:33.831+01:00Podziwiam Twój pomysł z rolkami. Od dłuższego czas...Podziwiam Twój pomysł z rolkami. Od dłuższego czasu przymierzam się do niego.<br />Ciągle odkładam na dalszy plan. Musze się przyznać, jestem niesystematyczna.<br />Próbowałam jogę. Chwilowa sprawa. Kiedy musiałam iść na ćwiczenia, zawsze coś " wyskakiwało". Widzę, że Ty jesteś bardzo silna i obowiązkowa.<br />Trzymam kciuki za Ciebie. A może nie jest to potrzebne?<br />Przesyłam pozdrowienia.♥ Łucja-Maria ♥https://www.blogger.com/profile/09485693642479661646noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-55668078811849861762013-01-09T18:59:31.205+01:002013-01-09T18:59:31.205+01:00Ilonko, ja nauczyłam się po prostu odpuszczać. Jak...Ilonko, ja nauczyłam się po prostu odpuszczać. Jak gotuję 6 dań z deserem, to nie sprzątam, nawet jeśli koty snują się po kątach (koty kurzu, rzecz jasna ;-)) Dopóki moja córka wegetarianka nie wyprowadziła się z domu i musiałam gotować dla niej osobno, to gotowałam co drugi dzień bezmięsne, na zmianę z mięsem. Nauczyłam się wielu przepisów na dania jednogarnkowe. Jeszcze trochę Twoje dzieci podrosną i same zaczną coś pichcić, zachęć je do tego, to teraz modne! Bo czas dla siebie musisz mieć, bez gadania! <br />Rolki to kapitalny pomysł, widuję ludzi w słusznym całkiem wieku jak sobie suną i nawet zazdroszczę ;-) Projektem "Kurna Chata" zaimponowałaś mi, w końcu to sama chciałabym robić coś takiego, więc jestem pewna, że- da się!<br />Ilonko, to pięknie z Twojej strony, że pomyślałaś o plakacie w wypożyczalni, może jeszcze małe karteczki wydrukujesz z numerem konta tak, aby dać zainteresowanym osobom; u Ori na blogu jest taki fajny plakacik, możesz go skopiować. Albo sama coś skomponujesz - a może dzieci pomogą? Może w szkole/przedszkolu też nagłośnić tą akcję, dzieci są bardziej niż dorośli wrażliwe na psią niedolę...<br />Cokolwiek byś nie zrobiła, liczy się każdy gest ;-)) <br />Dziękuję i ściskam ;)Inkwizycjahttps://www.blogger.com/profile/18391837733751725868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-90710253327891538702013-01-09T16:50:47.174+01:002013-01-09T16:50:47.174+01:00Powinniscie wobec tego usiąść wszyscy razem i powi...Powinniscie wobec tego usiąść wszyscy razem i powiedzieć sobie szczerze o tym, czego oczekujecie i wysłuchać propozycji, co da sie w tej sprawie zrobić. Zrób taki domowy parlament. Niech się każdy wypowie. I zobaczysz, jak oni te sprawy widzą i czy potrafią dostrzec, zrozumieć Twoje położenie i w zwiazku z tym cos zmienić w sobie...Bo przeciez kochacie się wszyscy ogromnie - niechże się ta miłośc wyraża nie tylko w słowach, ale i w czynach - nie tylko Twoich, rzecz jasna!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-23028674999485081842013-01-09T15:24:50.672+01:002013-01-09T15:24:50.672+01:00Olgo, jak zawsze z mądrością napisane , bardzo doc...Olgo, jak zawsze z mądrością napisane , bardzo doceniam , to co mam , bardzo lubię ten swój młyn nieraz ...i przez wiele lat robiłam swoje ,nawet teraz mam w pamięci wiele bardzo dobrych wspomnień .<br />Ale teraz dzieci z rozkosznych bobasków i maluchów , wyrosły ,po drugie doszła wypożyczalnia i to zaważyło że oczekuję pomocy , to jest taki skutek uboczny pracy w domu, jest się na miejscu.<br />Wierz mi Olgo pragnę tylko odciążenia w obowiązkach i tego aby każdy za sobą sprzątał.<br />Ja szukam jak najlepszego rozwiązania , jak z ubrań dzieci wyrastają , to kupujemy nowe , tak moje dzieci są starsze więc musimy znaleźć taki fason czyli rozwiązanie aby nam wszystkim pasowało tyle i aż tyle :)<br />ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-87176782606859130662013-01-09T13:58:16.015+01:002013-01-09T13:58:16.015+01:00Czasem umiemy docenić coś dopiero, gdy to stracimy...Czasem umiemy docenić coś dopiero, gdy to stracimy...Nawet ten codzienny młyn, to nasze niby to beznadziejne zabieganie, ten wieczny brak czasu dla siebie - to wszystko ma głęboki sens i ogromną wartość. Jestesmy komus potrzebne. Jesteśmy niezbędne jak powietrze. Dajemy całe siebie. Tworzymy spoiny domu, który bez naszego codziennego, mrówczego działania byłby zimny, pusty, bezosobowy. <br />Gdy kiedyś tego wszystkiego nie będzie, gdy przeminie gwar głosów i zapach gotujacych sie w garach klusek, zup i bigosów, gdy kolejne pokoje trzeba już będzie tylko wymiatac z kurzu wówczas...zastęsknimy do tej obecnej intensywności, tej pracy ponad siły, tego "poświęcenia dla innych". I nic się nie wróci...Dlatego doceniajmy to, co jest. Doceniajmy własną rolę w tej naszej rodzinnej, kochanej przecież codzienności i cieszmy się tym, że jeszcze cała rodzina w komplecie.<br /><br />Wybacz Ilonko, ze ja sie tu trochę zanadto melancholijnie odezwałam, ale wiem, że to co jest teraz,jest ważne i niepowtarzalne. Jesli chcemy cokolwiek dobrego wnosić do naszej rzeczywistości - wnośmy, ale nie narzekajmy na nią, bo taką sami ja sobie zbudowaliśmy, taką zbudował nam los i jesteśmy częścią większej, skomplikowanej układanki...Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-14663505378440426402013-01-09T12:56:26.030+01:002013-01-09T12:56:26.030+01:00Brydziu :)
Szkoda że nie mieszkasz w pobliżu , byś...Brydziu :)<br />Szkoda że nie mieszkasz w pobliżu , byśmy razem pojeździły , nawet chciałam w ubiegłym roku wiosną dać do lokalnej gazety ogłoszenia , dotyczące powołania takiej babskiej grupy rowerowej , aby raz w tygodniu spotykać się na takim rajdzie i pojeździć z dwie godzinki po lasach , których w pobliżu nie brakuje, może w tym roku coś pomyślę ?<br />U mnie obiad ze słoika by przeszedł od wielkiego dzwonu , ja bym też chętnie gdzieś wyszła z małżonkiem , ale jego pytanie by było to gdzie chcesz , no i gzie mam chcieć iść ?<br />Bardzo Cię Brydziu rozumiem , jakbyś chciała kiedyś telefonicznie pogadać to daj znać mi na pocztę , chętnie bym zadzwoniła :)<br />Trzymaj się :)<br /> ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-56106222037901734242013-01-09T12:31:48.007+01:002013-01-09T12:31:48.007+01:00Ja również nieraz z pasków bocznych , znajduję cie...Ja również nieraz z pasków bocznych , znajduję ciekawe blogi więc cieszy mnie to że do mnie trafiłaś , wspaniale odniosłaś nas kobiety do tej kartki papieru , już taką wyblakłą kartką papieru byłam , pisałam o tym w poście pt.otchłań , ale dalej walczę o siebie stąd ten post , nie chcę aby mnie stłamsiły codzienne obowiązki domowe , więc szykuję się do rewolucji.<br />Bardzo Ci dziękuję za ten mądry wpis JuWiko :) i za to że wpadłaś.<br />Miłego dnia życzę.<br />ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-39508502476198795062013-01-09T12:17:39.460+01:002013-01-09T12:17:39.460+01:00Rower też lubię , ale jakoś te rolki mnie uwiodły ...Rower też lubię , ale jakoś te rolki mnie uwiodły , a przy okazji córcia będzie jeździć ze mną .<br />Wiele ludzi uważa że jak się siedzi w domu to nic się nie robi , czy mało , a to nieprawda no chyba że jest się samemu , to oczywiście mamy mniej do roboty , jak nie ugotujemy to zjemy byle co i dobrze .<br />Inaczej bywa jak już sami nie jesteśmy , wtedy bywa się nieraz w takim miejscu jak ja teraz , doszłam do ściany i szukam rozwiązania .<br />Droga Czardasz bardzo się cieszę że zaglądasz komentujesz , chciałam zajrzeć do Ciebie , ale nie mogę się tam dostać :)<br />Serdeczności dla Ciebie :)ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-79151625262231498702013-01-09T12:08:25.555+01:002013-01-09T12:08:25.555+01:00Lidko to wychodzi na to że ćwiczysz jogę , to świe...Lidko to wychodzi na to że ćwiczysz jogę , to świetnie jakby co to będę wiedziała kogo zapytać o cokolwiek .<br />Wiesz Lidko tak się tymi Waszymi komentarzami nakręcam , ale pozytywnie , bo wiem że wiele z nas ma podobnie , sęk w tym aby ułożyć wszystko tak , aby zostawić dla siebie trochę przestrzeni .<br />U nas nawet takie jedzonko to i do domu przywiozą , tylko mąż nie zje , bo za mało a babcia pewno stwierdzi że to dziadostwo :))<br />DZIĘKI LIDKO ŻE WPADŁAŚ :)ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-47761305058984692382013-01-09T10:13:12.407+01:002013-01-09T10:13:12.407+01:00Tak czytam sobie i myślę,że chyba wyciągnę na wios...Tak czytam sobie i myślę,że chyba wyciągnę na wiosnę mój rower z garażu.Jak nikt ze mną nie pojeździ to sama ruszę sobie w trasę chociaż wieczorami.O ile z czasem się wyrobie.U mnie o żadnych zastępczych obiadkach typu ze słoika mowy nie ma.Żaden by nie tknął.Nawet awantura by była,że przecież siedzę w domu nic nie robię ,a podaje takie byle co.Oczywiście o cieście do kawki nie wspomnę.Jak narzekam to wszyscy się dziwią.Bo przecież siedzę w domu do pracy chodzić nie muszę więc czego więcej chcieć,ale właśnie ja tylko siedzę w domu.O wyjściu gdziekolwiek mowy nie ma bo małżonkowi ,albo się nie chce,albo nie warto bo lepiej trochę popracować.Więc cały mój świat teraz to internet.Brydziahttps://www.blogger.com/profile/12552874286590709777noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-73796549673108131542013-01-09T09:46:24.386+01:002013-01-09T09:46:24.386+01:00Witaj, dodałam Twój blog do paska bocznego, ale do...Witaj, dodałam Twój blog do paska bocznego, ale dopiero teraz usiadłam i podczytuje. Faktycznie mamy podobne tło i przemyślenia bardzo podobne. Zdaje się, że mogłybyśmy się dogadać w wielu sprawach :) Co do posta to fakt, my kobiety mamy przylepioną odwieczną etykietkę "kura domowa", bez względu na to czy się pracuje na etacie np. państwowym czy nie. A zazwyczaj jest tak, że im więcej robimy tym więcej się od nas oczekuje. To wszystko sprawia, że zatracamy się i próbujemy nadążyć w każdej kwestii życiowej a i tak się nie udaje. W dodatku siedząc w domu, kobieta moim zdaniem gaśnie w oczach, traci pewność i wiarę siebie, ( bo przecież czym można się wykazać w domu), często też słyszy, że w zasadzie nic nie robi bo siedzi w domu! I tak tkwiąc w tym domu, staje się jak wyblakła kartka papieru, na której zapisana jest toczące się życie... im dłużej tkwi w całym tym procesie, tym bardziej kartka blednie a napisy są coraz mniej wyraźne... Dlatego trzeba walczyć o siebie!!!!! bo życie jest jedno. Sztuką wielką jest "przestawić " się, i uporać sobą! To podstawa! bo gdy nie rozwiążemy sprawy we własnej głowie to po pierwsze nikt tego za nas nie zrobi, a po drugie otoczenie będzie nas na każdym kroku "uwierało" na miliony sposobów. Rozpisałam się znowu:) ale dla mnie to kolejny temat rzeka :).Pozdrawiam serdecznieJuWikahttps://www.blogger.com/profile/17296256464365906936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-57726480914426110072013-01-09T09:30:18.039+01:002013-01-09T09:30:18.039+01:00Świetny pomysł rolki, ja jeżdżę na rowerze dla pop...Świetny pomysł rolki, ja jeżdżę na rowerze dla poprawy kondycji fizycznej i psychicznej.<br />Swego czasu siedziałam jedenaście lat w domu, i wszystko było na mojej głowie.Pamiętam jak już miałam dosyć tych obiadków i innych spraw , wszyscy wkoło mi zazdrościli jak mam dobrze , że nie pracuje. A ja pracowałam na dwóch etatach. <br />Pozdrawiam serdecznieAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/00499260985498869560noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-59132108557774855302013-01-09T09:08:58.043+01:002013-01-09T09:08:58.043+01:00Pewnie, każda rodzina jest inna, ale dzięki takim ...Pewnie, każda rodzina jest inna, ale dzięki takim wpisom i komentarzom każdy coś dla siebie znajdzie.<br />Tak nas niestety wychowano, że masz paść na pysk, ale wszystko "siama". Na szczęście jest to uleczalne :)<br />Ja już się tego prawie oduczyłam. W tej chwili i tak więcej robię w domu, bo więcej w nim przebywam, ale tak być musi :) zresztą, jak mi się czegoś nie chce robić, to po prostu nie robię. <br />Rolki - super sprawa :) Kiedyś miałam okazję sobie pojeździć, teraz nie jeżdżę, ale może, kiedyś ...<br />Co do jogi , Ilonko - spoko :) weszłam jakiś czas temu do grupy, która już ćwiczyła może 2 lata, ale dałam radę, bo pani instruktorka dokładnie mówi, co trzeba robić, a nie rzuca tylko nazwę asany i radź sobie sama :)) I oczywiście poprawia ćwiczące osoby.<br />Jeśli chodzi o obiady - nie masz w pobliżu jakiegoś fajnego baru? Z dobrym jedzonkiem?? W moim mieście nie ma, ale gdybym mieszkała np. w Trzebiatowie, dokąd jeździmy w wakacje, to bym się tym gotowaniem nie przejmowała, tylko brała z tej jadłodajni. Finansowo - bez ruiny wielkiej.<br />Zaczął się nowy dzień, powodzenia wszystkim w szukaniu siebie :)<br />LidkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-13353767945674766512013-01-09T07:18:10.150+01:002013-01-09T07:18:10.150+01:00A to już coś! Miłego dnia!A to już coś! Miłego dnia!DDhttps://www.blogger.com/profile/14679778386170082413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-55905632839203543462013-01-08T23:00:04.354+01:002013-01-08T23:00:04.354+01:00Dzięki Wam bardzo serdecznie za WASZE komentarze ,...Dzięki Wam bardzo serdecznie za WASZE komentarze , sprawiliście że piękna jest taka BABSKA solidarność , ja mam różne ciekawe recepty , teraz z tych recept będę szukała najlepszego rozwiązania dla mnie i mojej rodziny .<br />Cieszę się że mogę być tu z WAMI :) Pozdrawiam również JEDYNEGO PANA , który również pojeździł sobie z okazji urodzin na rolkach i zawitał do mnie , więc i ja będę jeździć :)<br />DZIĘKI :) ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-69350078770994388752013-01-08T22:53:27.164+01:002013-01-08T22:53:27.164+01:00A ja jeszcze siedzę w stercie obowiązków , ale wid...A ja jeszcze siedzę w stercie obowiązków , ale widzę światełko w tunelu .<br />ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-20783538445120076792013-01-08T22:50:44.303+01:002013-01-08T22:50:44.303+01:00Haniu , pomyślę o tych sosach i ryżu powinno się u...Haniu , pomyślę o tych sosach i ryżu powinno się udać , a te dwie prace do wyboru to jest dobra recepta :)<br />Ja sobie jogę polecam również , fajnie się pisze ale jak przyjdzie mi to wcielić w życie ...to zobaczymy :)ilona lisieckahttps://www.blogger.com/profile/04005124393376878290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-42520555258128115542013-01-08T22:01:02.216+01:002013-01-08T22:01:02.216+01:00Oj, myślałam o tym wiele razy. Wiele razy próbował...Oj, myślałam o tym wiele razy. Wiele razy próbowałam odnaleźć siebie, aż, aż któregoś dnia zrozumiałam, że niepotrzebnie szukam. Ja się wcale nie zgubiłam. Tylko ukryłam się w stercie domowych obowiązków. Ale to cały czas jestem ja!!!! Teraz szukam czasu, aby się dopieścić.DDhttps://www.blogger.com/profile/14679778386170082413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3997162851345272737.post-28060453514826470182013-01-08T21:54:25.429+01:002013-01-08T21:54:25.429+01:00Ilonko ja ostatnio odkryłam gotowe sosy w słoikach...Ilonko ja ostatnio odkryłam gotowe sosy w słoikach, np. nasz ulubiony słodko-kwaśny Aspiro czy jakoś tam z Biedronki. Do tego podsmażam kurczaka, wrzucam 10 minut i gotowe. Do tego ryż, którego nie trzeba obierać. Najszybszy obiad i wszystkim smakuje polecam:) Z dzieciakami stosowałam taką metodę, dawałam dwie prace do wyboru, taki podstęp. Polecam jogę:)))zielnik hanihttps://www.blogger.com/profile/09990428157467520701noreply@blogger.com