środa, 20 lutego 2013

Zaskakujący pomysł :)





 Nie porzucam projektu Kurnej Chaty , wręcz przeciwnie  wczorajszy kubeł zimnej wody jaki na mnie spłynął podziałał dopingująco i to od czym ostatnio rozmyślałam jako o hobbistycznym zajęciu , nabiera ciut innej formy , że tak to nazwę zarobkowej .
Nie będę siedziała  z założonymi rękami więc zabieram się za dekupaż i nie tylko , być może porywam się z motyką na księżyc , gdyż nie mam o tym fioletowego ani zielonego pojęcia , ale postaram się być pilną uczennicą i z pewnością metodą prób i błędów  nauczę się tego i owego .
A jak powstanie kiedyś kurna chata to to może będę mogła i ja czegoś  nauczyć , gdyż zamierzeniem moim jest aby w tej chacie odbywały się przede wszystkim kreatywne spotkania , gdzie swoją wiedzą będziemy się dzielić z innymi , być może i powstanie galeria tych prac ...
A póki co na  moje prace jak powstaną , będę  pokazywała  moim klientom w wypożyczalni , ale najpierw niech powstaną potem będę myślała .
Zakupiłam również wyrzynarkę do drzewa , aby ze sklejki czy drewna sama wycinać motywy , najwyżej meble zacznę ciąć :) doświadczenie mam w krojeniu materiału , ale ...chyba sobie poradzę , warsztat tymczasowy zrobiłam sobie w ......sypialni ,żeby było romantycznie , a wycinać będę w piwnicznych czeluściach tam mniej romantycznie .


I teraz moi drodzy czytelnicy prośba , jakby ktoś miał  jakieś ciekawe namiary na drewniane czy sklejkowe figurki kogutów czy pawi to niech pośle mi linka , czy da znać , lub  namiary na jakich stronach szukać fajnych rzeczy do dekupażu , z góry dziękuję .

No i na dziś koniec zabieram się za studiowanie książki o dekupażu , jutro przyjdą chyba mi filmy na ten temat , trochę trzeba było finansowo w  to przedsięwzięcie wkład poczynić , mam nadzieję  że  będzie to dobra taka mini inwestycja , a w inkubatorze mam nadzieję że zaczyna się nowe życie i  jakby co to z pewnością pokaże co z tych jajek wyjdzie ...

Dobrego wieczoru życzę :)




41 komentarzy:

  1. Decupage to całkiem obca mi technika, może kiedyś spróbuję, powodzenia i miłej zabawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też obca , ale mam nadzieję że podołam , bo jak nie to będzie wielki wstyd , i listek figowy tego nie zakryje :)

      Usuń
  2. Ilonus, Twoich pomyslow wystarczyloby na obdzielenie batalionu wojska! A Ty chcesz wszystko sama ogarnac. Zazdroszcze Ci tej energii i sily przebicia. Mnie sie juz nic nie chce.

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW!!!Ale masz cudeńka..normalnie to wpadła bym do Ciebie i podłubała razem z Tobą.A te Twoje ptaszory cudne.Ja zakupy robię na Drewlandii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brydziu oj mogłabym się od Ciebie wiele nauczyć , ale cóż zrobić , dzięki za radę zapisałam i z pewnością tam zajrzę :)

      Usuń
  4. O chodzących w wysokie góry mówi się, że drapią się tam gdzie ich nie swędzi, a Ciebie widzę swędzi okrutnie i nie możesz usiedzieć na przysłowiowych 4 literach, ale w Twoim przypadku to dobrze, bo wolę jak masz głowę pełną pomysłów niż jak dopada Cię dołek:)) Z takim zapałem na pewno poradzisz i nowej technice, a ja chętnie pooglądam Twoje prace. Trzymam kciuki za powodzenie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym czegoś nowego się nauczyć , choć spróbuję a nawet jak wyjdzie badziew to też obiecuję pokazać :)

      Usuń
  5. Brawo!, będę trzymać kciuki i czekam na efekty ;-)
    Decu nie jest trudny, wymaga tylko staranności. Co prawda ja wciąż dokładam do tego interesu ;-)) ale może Tobie uda się być bardziej przedsiębiorczą i bezwzględną kapitalistką;-)
    Ja kupuję w Drewnianej Dolinie, mają tam ogromny wybór kształtów ze sklejki i bardzo prawdopodobne, że będzie wśród nich kogucik ;-) poza tym mają mnóstwo serwetek.
    Ściskam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko dzięki za wsparcie , bezwzględna to nie jestem a , przedsiębiorcza to się staram być , ale chyba tak jak każdy :)
      Dzięki za namiary :)
      Ściskam również

      Usuń
  6. Pomysł goni pomysł :)Gratuluję energii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł. sama o tym myślałam. Podziwiam prace dziewcząt na blogach.
    Jestem nimi oczarowana.
    Gratuluję pomysłu i odwagi!!!!!
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się na blogach napodziwiałam i też uważam że mam do tego dwie lewe ręce to spróbuję najwyżej potem będę psioczyć na siebie że ....
      Ściskam :)

      Usuń
  8. gratuluję pomysłu. ja sama mam dwie lewe ręce.....
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szaleństwo ale cóż to za życie bez szaleństw ..

      Usuń
  9. http://www.decoupage24.pl/forum/
    http://decoupageforum.pl/
    http://www.decoupageforum.bb4u.pl/index.php
    http://www.kaiem.pl/
    Zaglądnij na te fora, poczytaj, tam są ogłoszenia o warsztatach decu.
    Też miałam taki okres w życiu, że dzięki decu, można tak rzec, nie zwariowałam. Raptem zostałam w domu sama, dzieci się wyprowadziły, mąż znalazł prace- nie było go przez 3 dni w tygodniu po 15 godz, a resztę dni po 10 godzin. I wtedy odkryłam decu, na tych forach szukałam jak się co robi. To była moja odskocznia od samotności :) Ale prawdę mówiąc brakowało mi cierpliwości by te wszystkie elementy z serwetek tak dokładnie wycinać.
    Ale w ubiegłym roku stół do ogrodu sobie ozdobiłam :)))
    Wolałam tak dopasować serwetkę do tła by można ją było wyrwać i żeby zlewała się z tłem :)))
    Trzymam kciuki, a może poczytaj w internecie czy w Twoim mieście nie ma jakiś warsztatów dla początkujących. A może potem daj ogłoszenie, że użyczysz lokalu na takie warsztaty.
    Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mirko próbuję sama a lokalu takiego jeszcze nie mam aby coś organizować , a dalej gdzieś się urwać nie da rady , wielkie dzięki za linki :)

      Usuń
  10. Powodzenia szalona Dziewczyno! Ciekawa jestem Twoich prac, zawsze chciałam to robić, może mnie zachęcisz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki również panno szalona , ja też jestem ciekawa czy podołam wyzwaniu a Ty jak masz ochotę to próbuj innym wychodzi to może i nam się uda :)

      Usuń
  11. Powodzenia!!! trzymam paluchy w obu rękach i wierzę w ciebie Ilonko! choć sama nie mam o tym pojęcia to musi Ci się udać - uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie mam pojęcie marne i mgliste ale się zobaczy , dzięki Justynko :)
      Pozdrawiam Was :)

      Usuń
  12. Jestem pełna podziwu!!! Idziesz jak burza!! I tak trzymać!!! Ja będę trzymać kciuki i obserwować jak Ci idzie :) Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja droga te wszystkie kciuki sprawiają że zaczynam wierzyć że się uda :)DZIĘKI

      Usuń
  13. Masz duszę artystki i sprawne ręce, więc na pewno stworzysz wiele ciekawych prac. Masz tę przewagę nad innymi, że możesz swoje wyroby pokazać ludziom.
    Podziwiam, jak znajdujesz na wszystko czas. Ja ledwo ogarniam firmową pracę (mam jej niewiele) dom i dzieci. Nawet szycie ostatnio poszło na bok.
    Czekam na zdjęcia pierwszych prac!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabrysiu , wykorzystuje jeszcze resztki ferii zimowych , wczoraj akurat Kinga zrobiła obiad (naleśniki ) więc mogę trochę posiedzieć , najgorzej jest sprawdzić co z czym , kupiłam farby , kleje i wszystko tam pisze po włosku , masakra , jeszcze szukam w internecie wskazówek , wiadomo początek .
      Czy mam duszę artystki ? tego nie wiem ale się kiedyś dowiem :)
      Ściskam Cię serdecznie :)

      Usuń
  14. Bardzo świetny pomysł.Przy dużych zdolnościach artystycznych Twojej córci będziecie tworzyć piękne rzeczy.Jeśli do tego zamierzasz wycinać swoje szablony to wszystko będzie cudne.Powodzenia i wytrwałości w nauce życzę.
    Urocze kaczuszki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. O Matuchno!!! Dekupażuję ostro, ale mój warsztacik nie jest nawet w połowie tak duży;)))) Ne poddawaj się! Ale zanim zaczniesz musisz wiedzieć, że trudno na tym zarobić;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już spaść z konia to wysokiego , liczę się z tym że zarobek może nie być obiecujący , ale mam pomysł żeby z tego dało się wycisnąć parę groszy i nie tylko z tego szczegóły wkrótce:)

      Usuń
    2. OK, czekam i trzymam kciuki;)

      Usuń
  16. Trafiony- zatopiony! Pomysł rewelacja. A teraz takie małe czary - mary i powodzenie masz zapewnione. Jak już rozkręcisz to i owo, to nawet na takie warsztaty artystyczne grupy dzieciaków ze szkół możesz barć za drobną opłatą. Interes będzie się kręcił,ze hej!
    Trzymam kciuki i czeka na fotki pierwszych prac!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O warsztatach myślę ale dla kobiet , dzieci nie biorę pod uwagę, dzięki za następne kciuki do kolekcji :)

      Usuń
  17. No właśnie, masz już ptaszki ... więc taka mała ekozagroda już jest.
    A to ostatnio bardzo modne eko+warsztaty artstyczne :)+ grill :)))
    Tym bardziej, że w razie deszczu dzieci miałyby dach nad głową.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak Mirko , ale z założenia mojego kurna chata ma być dla kobiet , które utknęły jak ja kiedyś i nowe wyzwania by im się przydały :)

      Usuń
    2. To tym bardziej trzymam kciuki :)

      Usuń
    3. To tym bardziej trzymam kciuki :)

      Usuń
  18. Ilona! A te biegusy to Twoje??? Świetne są! Ja mam 9szt! Dzikie, beżowe, brązowe i czarne :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń