Te na razie niepozorne stworzenia wkrótce wyrosną na prawdziwe piękności szczególnie samiec,którego można odróżnić od samicy jedynie po kolorze dzioba jest czerwony(na pierwszym planie).
Co ciekawe one również śpią na drzewie , przynajmniej od czasu do czasu popatrzą sobie na innych z góry , a co!!!
Są jedynymi rezydentami w naszej zagrodzie którzy zachowują się odwrotnie niż inni: pada deszcz kaczki z zadowolenia machają kuperkami i brodzą w kałuży gdy reszta lokatorów cieszy się z dachu nad głową znów gdy innym przez większość dnia zajmują konflikty i objadanie się do granic możliwości co widać wieczorem po pokażnym wybrzuszeniu poniżej gardła; kaczuszki zaczynają ucztę o zmroku mają swoje romantyczne kolacyjki w towarzystwie księżyca i z oprawą muzyczną którą zapewniają świerszcze(była żaba w oczku ale się zmyła).
Poniżej zamieszę fotkę która pokaże jak moje kaczki będą wyglądać już nie długo a w między czasie będę te przemiany pokazywać.
Jeszcze wieści z inkubatora 30 dzień czekamy chyba porażka !!!
Cud natury...:)
OdpowiedzUsuńGdzie Ty jesteś - chciało by się Tobie złożyć wizytę - gratuluję pasji i bloga!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))