(PO KLIKNIĘCIU W ZDJĘCIE OBRAZ SIĘ POWIĘKSZY ;) )
Dziś o świcie udaliśmy w daleką drogę po zakup paszy i niezbędnych akcesoriów w postaci poideł i dozowników na karmę i zaplanowane od niedawna kaczki BIEGUSY INDYJSKIE , którymi zaintrygował mnie Fallar (pozdrawiam) oczywiście na nich się nie skończyło i dołączyły do naszej gromady kaczki KAROLINKI oraz kurki KOCHINY MINIATUROWE .
Starzy mieszkańcy na nowych przybyszów spoglądali nie za przyjaznym okiem zwłaszcza panowie , koguty te większe i te tycie dumnie się prężyli i stroszyli wszystkie możliwe piórka oraz dawali popisowe , piania który głośniejszy dobrze że już było południe :) oczywiście była mała próba sił ale to jeszcze młodzież i na tym się skończyło a w niedługim czasie i tak już będą rozdzieleni :)
Karolinki zaś od razu poczuły się jak u siebie i z Mandarynkami żyją w zgodzie ; za to Biegusy zwracały i przyciągały uwagę oraz budziły respekt wszystkich nawet Maja nie miała odwagi się zbliżyć , choć nie gryzą nie warczą ale zupełnie inaczej wyglądają od pozostałych kaczek gdyż chodzą wyprostowane stąd ich też inna nazwa kaczka pingwinia lub butelkowa .
Biegusy są bardzo łagodne i spokojne nie wiem czy bajkowy Duffy nie był właśnie inspirowany kaczką Biegusem :)
Ilonko,
OdpowiedzUsuńkolekcja egzotycznego ptactwa powiększa się. To miła wiadomość.
Najważniejsze, że zaczynam powoli poznawać Twoje piękne ptactwo.
Ilonko, w kolejnym poście bardzo proszę napisz chociaż jedno zdanie jak czuje się Sammi. Widzę go w roli głównej, ale jest bez opatrunku.
Serdecznie pozdrawiam
ŁUCJO zdjęcie Samiego na pasku bocznym zrobione zostało jak miał dwa dni i nóżka była jeszcze prawdopodobnie ok gdyż problem z nią ujawnił się przy chodzie po prostu kuśtykał i myśleliśmy że to minie ale się pogłębiało .;)
Usuń...ależ piękne masz te pierzaki...
OdpowiedzUsuńKreślę pozdrowienia!
Ptaszki będą zachwycone jak im przekażę :)
UsuńJaaa, masz Biegusy :D Czytałem, że bardzo lubią wodę. Potrafią siedzieć w niej cały czas, są wtedy półdzikie. Jutro postaram się wysłać artykuł o nich na pocztę.
OdpowiedzUsuńJak coś masz to chętnie poczytam :)
UsuńTe biegusy sa bardzo zabawne! Faktycznie blizej im do pingwina, niz do kaczki. Takie male kurki z opierzonymi nozkami maja moi znajomi tu w Getyndze. Sa naprawde sliczne i takie inne od innych kurek.
OdpowiedzUsuńWidze, ze rodzina Wam sie sukcesywnie powieksza. I Ty chcesz konczyc pisanie blogu? Ja protestuje!!!
Tak rodzina ptasia się powiększa w zastraszającym tempie aż się boję co będzie wiosną jak będą młode :)
UsuńMnie też będzie na pewno smutno i właśnie w tym celu dałam sobie licznik na pasku aby się nie zrobiło kilka lat bo ile mogę pisać o ptakach a poza tym może bloga nie będę usuwała i jak coś by ciekawego u ptaków zaistniało to będę informować np. jak z jajka wykluje się dinozaur :D żartuje , a poważnie to coś istotnego musiało by się zdarzyć :)
Pozdrawiam serdecznie I.
A widzisz, Ilonko, o zwierzetach mozna bez konca, tych opierzonych tez. To temat-rzeka, po roku bedziesz miala na pewno inne przychowki, ktorymi bedzie mozna sie pochwalic.
UsuńBiegusy są po prostu super.Menażeria rozrasta się w zastraszającym tempie :)i jest coraz ciekawsza i urozmaicona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
Dobrze że mam powierzchnię niedużą , gdyż gdybym miała większą przestrzeń to aż boję się pomyśleć ile jeszcze mogłabym ptactwa mieć :)
UsuńNie miałam pojęcia że jest tyle odmian ptactwa domowego! A jakie piękne! Fajne są koguty widać, że rywalizują ze sobą. Ciekawe rzeczy dzieją się na pewno na waszym podwórku. Pozdrowienia z Wrocławia:)
OdpowiedzUsuńOdmian ptactwa domowego jest mnóstwo od wyboru do koloru wystarczy mieć miejsce , pasję , no i trochę grosza gdyż niektóre ptaki kosztują tyle co rasowy pies lub kot :)
Usuń