poniedziałek, 8 lipca 2013

OSTATNIE GODZINY ......

Dziś zakończy się licytacja obrazu na allegro , gorąco zachęcam WSZYSTKICH chętnych do przyłączenia się do tej licytacji obecna kwota to 80 zł , zostało jeszcze parę godzin .
Proszę również moich znajomych blogerów , aby jeszcze dziś przypomnieli , wspomnieli o tej akcji na swoich blogach :)
Przy okazji dziękuję WAM za przyłączenie się do akcji , za banerki , za agitacje na waszych blogach , JESTEŚCIE WSPANIALI :)

Jedna jaskółka wiosny nie czyni , tak samo ta akcja to jest kropla w morzu potrzeb ....wiem i ja że świata nie zbawię , nie mam mocy sprawczych , ale  sama mam zwierzęta  , mam również pod opieką ptaki , które są na chwilę po to, aby jak podrosną  trafiły tam gdzie ich miejsce , czyli na wolność .
Wiadomo jak są chore to leczymy , zastrzyki też nam już nie dziwne , czy jak trzeba mięsny pokarm , ale  są też inne zwierzęta , które  mają większe potrzeby i wymagania .
Tu mam na myśli w szczególności Dom Tymianka i myślałam nad tym co by tu zrobić aby nie była to jednorazowa akcja z mojej strony i wymyśliłam  następującą rzecz .
Od  sierpnia  będę wystawiała   raz w miesiącu jeden przedmiot zrobiony  w mojej  pracowni jeszcze na dzisiejszy dzień nie wiem co to będzie , czy to będą co miesiąc jednakowe rzeczy czyli taka seria 12 jednakowych , przedmiotów ,  czy co miesiąc będzie co innego ? 
Mam takie założenie długoterminowe , ale to zależy czy ta akcja się przyjmie , czy Ori z domu Tymianka się zgodzi ? 
Oczywiście już musiałabym się postarać , aby te przedmioty były niepowtarzalne ....
Ja w dalszym ciągu pokrywałabym koszt przesyłki , ale cena zaczynała by się od wartości materiału , czyli żeby nie było ,że ktoś wylicytuje przedmiot , jak na przykład wazon , który mam w swojej galerii złotego pędzla , za 20 zł , gdzie koszt samego wazonu jest 50 zł bez zdobień , materiału , czy pracy .. 
Póki co to jest wszystko  w zamiarach , jak Ori się zgodzi to dogramy co i jak , choć tak myślę że jakby taka akcja , się przeniosła na inne blogi to byłoby jeszcze lepiej , sama na przykład chętnie bym zakupiła  jakąś tildę czy koronkowy bieżnik wiedząc , że coś przy okazji wspieram ...
Jakby co to to jest takie moje głośnie myślenie na blogu , nie wiem może w złą stronę idę , może to bardziej skomplikowane jest niż mi się wydaje ?
Poradźcie , doradźcie .... macie jakieś pomysły ?

Z ostatniej chwili  licytacja ruszyła z kopyta ......może uda się zebrać więcej :) 

1 komentarz:

  1. Oby udało się wiecej zebrać niż 80 zł :))). Twój pomysł uzgodnij z Ori i będziesz wiedziała co robić dalej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń