środa, 9 października 2013

PTASZYSKA WYJĄTKOWO I....






Najpierw coś dla Natalii z Wonnego Wzgórza , troszkę ptaków które udało się z rana ustrzelić aparatem, ten czerwono- złoty to oczywiście bażant złocisty, jego partnerki aż dwie  oczywiście taka piękne  nie są, jeszcze jest trochę ich potomstwa gdzie młode bażanty też się do tatusia upodabniają, Ambrozjo, właśnie takie do Ciebie czekają:)
Ten z czerwonymi oczętami ...to kaczorek  karolinek, źle się spisał z siedmiu jajek nic się nie wylęgło, kaczka zaczęła je znosić jak jeszcze śnieg był, więc może to wina pogody.





Poniżej oczywiście Mandarynka z sześciu jaj wylęgło się tylko jedna kaczuszka, choć być może okaże się kaczorkiem, coś dziób ma zbyt czerwony ....zobaczymy, a póki co to Mandarynki i Karolinki codziennie mają przepychanki ze sobą, wydają dziwne odgłosy jak małe prosięta  (mandarynek) i się ganiają po wolierze, był czas że kaczorek karolinek odbił panią mandarynkową i się prowadziła z konkurentem ku niezadowoleniu pani karolinkowej.











A poniżej znów kury jedwabiste czyli silki w akcji, ta poniżej maleńka kurka miała w dwóch turach szesnaście dzieci, pięć wylęgło się w inkubatorze a resztę wysiadywała, gdyż na tylu jajkach nie była w stanie siąść.
Potem po wykluciu podrzuciliśmy jej resztę potomstwa z inkubatora i wszystkie pięknie się odchowały, teraz czekają na miłośników kurek ozdobnych , bo do zjedzenia one nie są.



A tutaj znów pracownia, dziś będzie układana terakota .....nareszcie, i tak nie narzekam fachmani przychodzą po swojej robocie na dwie trzy godzinki więc pomału ale się robota posuwa.

A ja dziś znów pakuje zadek do auta i jadę wraz z asystą mężowską na szkolenie tematem na dziś jest Ikona, moja mentorka trzy lata jeździła do Krakowa i pobierała nauki  pisania Ikon, moja dzisiejsza oczywiście pisana nie będzie, ale  będę mogła sobie zobaczyć dziś z bliska jej kolekcję Ikon pisanych.
Choć na dzisiejsze popołudnie i wieczór zostawię cały ten domowo -remontowy rozgardiasz i zaprzątnę sobie głowę czym innym, okropnie się mieszka w domu gdzie remont trwa, te wynoszenie przedmiotów z punktu a do punktu b, nic nie można znaleźć, ani gdzie się ruszyć.

Cieszę się że zabraliście głos pod poprzednimi postami, temat niełatwy, fakt ale jednak najbardziej mnie cieszy Wasza kultura osobista, coś niby oczywistego ale jakże w internecie rzadkiego, gdyż wielu więc czeka na tematy kontrowersyjne po to aby się wykłócać i mieć na względzie tylko swoje racje, już to kiedyś przerabiałam na blogu, więc takim ludziom dziękuję, i nie zapraszam.
,

Te cegły zostaną pomalowane na biało .....




22 komentarze:

  1. ślicne ptaszyska :)))
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kaczki mandarynki, ale bażant złocisty jest cudny. Mam nadzieję, że wyjazd do Krakowa będzie udany i ikonki będą się podobać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te twoje ptaki, co jeden to piękniejszy! Powodzenia w Krakowie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ptaszęta masz prześliczne..takie kolorowe..aż żałuję, że moje areały za małe są, żeby takie cudeńka hodować :(
    Powodzenia na szkoleniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne są te Twoje ptaszki Ilonko, bażant, kurki i kaczuszki zawładnęły mym sercem. Świetna gromadka !!! Pisanie ikon to wspaniała umiejętność, życzę udanego wyjazdu do Krakowa.Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te cegly na scianie ukladaja sie troche w ksztalt mapy Polski, zauwazylas?
    Dobrze, ze napisalas nieco o ptaszorach, bo juz mi sie za nimi cknilo, szkoda, ze Julka nie sfocilas z jego nowym ogonem. Zawsze jednak moge popatrzec na resztki starego stojace w wazonie na regale :))) Jakos Miecka przestala sie nimi interesowac, na szczescie!
    Usciski cieplutkie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ptaki cudowne!!!Pierwszy raz takie widzę.Śliczności.Ściana w pracowni-bajka!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Tęsknię za Twoimi ptakami nieustająco, są niesamowite. Pokazuj częściej, prooooszę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Tez sie stesknila, za twoim ptactwem, widze ,ze maja sie dobrze i dzieje sie wiele w ich swiecie...pracownia ? ladnie bedzie kiedy pomalujesz te cegly na bialo...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ one piękne. Już szósty raz dzisiaj jestem i sobie patrzę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne są Twoje ptaki a pracownia nabiera rumieńców. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. o! i Polska na ścianie jest, ale suuuuper:) a ptaszęta masz cudne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ilonko! Ptaki piękne:). A pracownia będzie wspaniała!
    Ostatnio rzadko zaglądam. Masz energię i potrzebę dyskutowania i dobrze!
    Ja nie mam ochoty ani czasu na dyskusje........Zresztą już chyba jestem stara i inaczej patrzę na wiele rzeczy. A może nie stara, ale trochę wypalona przegadywaniem mnóstwa problemów ludzkich.
    Dlatego wybacz, ale nie zabieram głosu.
    Co nie znaczy, że jeśli się kiedyś spotkamy, że będę milczała:).
    Pozdrawiam serdecznie i nieustawania tej energii Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  15. Patrzyłam, patrzyłam i nie mogłam się napatrzeć...cudne są te Wasze ptaki. Bażant jest zachwycający. Pracownia nabrała wyglądu...Powodzenia w Krakowie...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe kolorowe towarzystwo.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne ptaszki i jakie kolorowe:)
    Pracownia już wygląda jak pracownia :) :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie cudne stadko....
    Pozdrawiam i zakończenia remontu szybko życzę
    Pozdrawiam z Moje Krainy
    Dziękuję ,że do mnie zaglądnęłaś i ślad zostawiłaś
    Pat

    OdpowiedzUsuń
  19. Ptaki jak malowane.
    Nie odebrałam poprzedniego wpisu jako kontrowersyjnego tematu ale coś na nutę dziedzictwa Średniowiecza. Zamek prezentuje się tutaj okazale :).
    Co to są ikony pisane?

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja tam na ptaki też chętnie patrzę i na kończące się remonty też...Fajna ta ściana z cegły ja bym nie tynkowała....

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie piękne kaczuchy,kurki ozdobne też.Całe to ptasie towarzystwo barwne i sympatyczne.
    Powodzenia w zdobywaniu nowych wiadomości:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzięki za ptaszory, są niesamowite! Pracownia też będzie piękna.

    OdpowiedzUsuń